23 stycznia w biatlonowym centrum Pokljuka w Słowenii najsilniejsi biatloniści świata rywalizowali w 6 edycji Pucharu Świata w biatlonie w wyścigu indywidualnym na 20 km ze strzelaniem leżąc + stojąc + leżąc+ stojąc, gdzie za każdy niecelny strzał dodawano po minucie do czasu pokonania dystansu. Na starcie stanęło 109 biatlonistów. W zeszłym roku Karol Dąbrowski w Pokljuce w wyścigu indywidualnym uzyskał życiowy sukces na pucharach świata, zajmując 25 miejsce. W tym roku także liczyliśmy na dobry wynik w wyścigu na 20 km i Karol nas nie zawiódł.
W tym roku gospodarze zawodów prawie na nowo wytyczyli trasy narciarskie, mniej było odcinków płaskich, a przeważali strome podbiegi i zjazdy z ostrymi zakrętami. Jak powiedział po zawodach Karol Dąbrowski: „Ta trasa bardziej mi podoba się – może mniej techniczna, ale potrzebująca więcej siły”. Karol szybko pokonał pierwsze 4 km do pierwszego strzelania leżąc. Na pierwszym strzelaniu leżąc był bezbłędny i na kolejne okrążenie wyślizgnął na 41 pozycji ze stratą 50,4 sek. Drugie strzelanie stojąc Niemenczynianin wykonał szybko, trafiając do wszystkich 5 tarcz i na kolejne 4 km wyślizgnął na 25 pozycji ze stratą 1 min. 25,2 sek. Na trzecim strzelaniu leżąc ostatnim strzałem nie trafił do tarczy i na kolejne okrążenie wyślizgnął na 39 pozycji ze stratą 3 min. 12,5 sek. Podczas ostatniej wizyty na strzelnicy strzelając stojąc był bezbłędny i na ostatni krąg do mety wyślizgnął na 32 pozycji tracąc do lidera 4min. 07 sek. Karol bardzo mocno ślizgnął na podbiegach i na mecie zajął 33 miejsce, pokonując 20 km za 52 min. 43,3 sek. Karol zdobył kolejne 8 punktów do generalnej klasyfikacji w tym roku, które otrzymują 40 najlepszych biatlonistów w każdym wyścigu, uzyskując najlepszy wynik w tym sezonie. Vytautas Strolia zajął 55 miejsce z wynikiem 54 min. 01,5 sek., a Tomas Kaukenas finiszował na 105 pozycji, pokonując 20 km za 1 godz. 00 min. 51,7 sek. Zwyciążył Johannes Thingnes Boe z Norwegii, pokonując 20 km za 47 min. 54,3 sek. na strzelnicy i nie popełniając ani jednego błędu.
Pozdrawiamy Karola i życzymy kolejnych sukcesów.
Dyrektor Szkoły Sportowej
Samorządu Rejonu Wileńskiego
Marian Kaczanowski
Zdjęcie: